04 Maj 2010, Wto 22:08, PID: 204256
Moja osiemnastka również była tylko w teorii...
Nie było nawet rodzinnej imprezy z racji, że matka jest pokłócona praktycznie ze wszystkimi...
Na 18 znajomych też raczej nie bywałem, choć teraz tego trochę żałuję.
Z jakichś 10 na, które o dziwo byłem zaproszony byłem na zaledwie jednej...
Nie było nawet rodzinnej imprezy z racji, że matka jest pokłócona praktycznie ze wszystkimi...
Na 18 znajomych też raczej nie bywałem, choć teraz tego trochę żałuję.
Z jakichś 10 na, które o dziwo byłem zaproszony byłem na zaledwie jednej...