12 Gru 2009, Sob 21:10, PID: 189637
jaczylikasia napisał(a):wszyscy wymagaja, powtarzaja ze nie moge sama siedziec w domu, ze nie mam znajomych, ale to nie moja wina ze jestem nieakceptowana.....staram sie byc akceptowana, ale.....Ja bym zaczął się przeciwstawiać, jak najbardziej możesz siedzieć sama w domu, w końcu Polska konstytucja daje Ci takie prawo Też spotykam w rodzinie takie osoby, które nie akceptują tego, że nie jestem towarzyski, że wolę spędzać czas samemu. Ale ja mam naturę samotnika i z tego wynika też, że nienawidzę jak się mnie do czegoś zmusza. Wywalam takim osobom moje zdanie prosto w twarz, a jak się im nie podobam to proszę bardzo, nie są mi do życia koniecznie potrzebni. Rodzice na szczęście nie robią mi z tego powodu scen, bo sami byli podobni do mnie w przeszłości, ale wujkowie, ciotki, kuzyni już tak.