29 Cze 2008, Nie 18:07, PID: 33713
TheRexar napisał(a):Ja bardzo źle znoszę wszelkie przejawy krytyki nieakceptacji mojej osobymam dokładnie tak samo...kompletnie nie potrafię przyjmować krytyki. Jak byłam mała to bardzo żadko byłam krytykowana, częściej mnie chwalono (taka mądra, spokojna, poukładana etc.) nie wiem może dlatego teraz nie umiem jej przyjmować, bo nie byłam z nią w ogóle osfojona...a krytyka jest przecież czasami potrzebna (oczywiście ma to swoje granice)