06 Sty 2013, Nie 22:22, PID: 333236
Joanna95 napisał(a):Dołączam się! Pamiętam, że jak szłam do liceum i poszłam do szkoły, w której nikogo nie znałam, od razu zostałam niezbyt miło przyjęta. Jak mieliśmy jakieś zajęcia integracyjne i zostałam przydzielona do jakiejś grupy to jak chciałam coś powiedzieć (albo już mówiłam), to zmieniali nagle temat albo w ogóle nie słuchali, skupiając się na czymś innym, a potem tylko słyszałam "no Kasia, powiedz coś", ja już zbita z tropu pytałam się "niby co? o_O" a oni się zaczęli śmiać i tyko "cokolwiek, siedzisz i nic nie mówisz, dziwna jesteś". Zresztą, przez około 2 pierwszych miesięcy miałam taką sytuację w szkole, że stojąc i rozmawiając z nowo poznaną koleżanką, podchodziły inne osoby z klasy i zaczynały rozmawiać tylko z nią, traktując mnie jak powietrzeschiza napisał(a):Najgorzej jest jak gadam coś w grupie a po chwili ktoś się wtrąca i zaczyna gadać zupełnie o czymś innym tak że nawet nie moge nie moge dokończyć tego co mówiłem .
Ja również tak mam, przy rodzinie również. To jest strasznie wkurzające, czuje się wtedy tak jakbym była nic nie warta.
W ogóle nienawidzę jak ktoś mi mówi, że się nie odzywam i że mam coś powiedzieć wreszcie -.- Ciekawe jak mam się przez was wszystkich przebić, zresztą i tak by mnie nikt nie słuchał, więc po co marnować wysiłki