13 Lut 2018, Wto 19:57, PID: 730614
Jak tak sobie analizuję przeszłość, to myślę, że fobię mam od 12 roku życia. Zaczęło się od nałogowego spędzania czasu przed komputerem, do tego beznadziejne wychowanie przez rodziców. Wcześniej nawet nieśmiały nie byłem. W szkole podstawowej byłem bardzo lubiany przed rówieśników i dorosłych, najlepszy w klasie jeżeli chodzi o oceny, bardzo dobry w sporcie - w sumie dobry materiał na wygrywa życiowego, trudno było to wszystko zmarnować, no ale jakoś mi się udało XD W kilka lat całkowicie sobie zniszczyłem psychikę, a to że mam fobię uświadomiłem sobie w wieku 17 lat, ale fobia to i tak jest dla mnie niewielki problem. Gorzej jest z osobowością unikającą, głęboką depresją i niskim social skilem.