19 Lis 2017, Nie 0:49, PID: 717325
Zawsze byłem po+, ale chyba dopiero ostatnio zaczęło mi od+ć. Przedtem były studia, praca, dom rodzinny, wszystko jakoś było, czasem dobrze, częściej gorzej, ale było jakoś.
Wszystko się popieprzyło, albo ja mam ten dar. Wydaje mi się że siedzę w i robie przysiady, choć dla innych na moim miejscu pewnie nie byłby to wielki problem. Straciłem gdzieś po drodzę to niewinność, dobre postrzeganie świata, wiare w ludzi. Nie żeby tak od razu, stopniowo.
s+ wiele spraw, nie tak wyobrażałem sobie to życie...
Chyba na+ się jak świnia, tłusta gruba świnia. Jak ja sobą gardzę, tym kim się stałem. Pierwsza w nocy a ja błąkam się po jakimś forum, nie potrafiąc się nawet porządnie wysłowić.
Kompletnie nie wiem co z sobą zrobić, nie to żebym kiedyś wiedzał ale teraz wszystko się jakby pokończyło.
Wyszedłem na balkon, zawsze szlugi mi pomagały, zwłaszcza jak byłem na+.
Dzisiaj wszystko stało się , i to co kiedyś sprawiało przyjemność, dziś stało się obojętne.
Niebo jest takie piękne i gwiazdy cudne, piździ jak cholera, muszę coś z sobą zrobić, zanim totalnie mi od+.
Wszystko się popieprzyło, albo ja mam ten dar. Wydaje mi się że siedzę w i robie przysiady, choć dla innych na moim miejscu pewnie nie byłby to wielki problem. Straciłem gdzieś po drodzę to niewinność, dobre postrzeganie świata, wiare w ludzi. Nie żeby tak od razu, stopniowo.
s+ wiele spraw, nie tak wyobrażałem sobie to życie...
Chyba na+ się jak świnia, tłusta gruba świnia. Jak ja sobą gardzę, tym kim się stałem. Pierwsza w nocy a ja błąkam się po jakimś forum, nie potrafiąc się nawet porządnie wysłowić.
Kompletnie nie wiem co z sobą zrobić, nie to żebym kiedyś wiedzał ale teraz wszystko się jakby pokończyło.
Wyszedłem na balkon, zawsze szlugi mi pomagały, zwłaszcza jak byłem na+.
Dzisiaj wszystko stało się , i to co kiedyś sprawiało przyjemność, dziś stało się obojętne.
Niebo jest takie piękne i gwiazdy cudne, piździ jak cholera, muszę coś z sobą zrobić, zanim totalnie mi od+.