25 Sty 2013, Pią 23:02, PID: 335896
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Sty 2013, Sob 0:00 przez art005.)
Ja w pierwszych klasach szkoły podstawowej byłem aktywnym, dość głośnym dzieciakiem. Wybierano mnie na gospodarza klasy czy do recytowania wierszyków na apelach i tym podobne. Potem zaczęły się jakieś nerwicowe sprawy, wyciszałem się coraz bardziej i pierwsza liceum to już jak pamiętam typowe objawy fs. Jednak dowiedziałem się po kilkunastu latach już jako w pełni dorosły człowiek, nawet przez studia z trudem przebrnąłem nie orientując się jeszcze, że to jest to. Myślałem chyba, że to zwykła nieśmiałość, która z wiekiem sama przejdzie.