05 Paź 2008, Nie 16:41, PID: 74195
Jeśli chodzi o imprezy gdzie wszyscy tańczą i jest masa nieznajomych ludzi to takich nie znosze . Zdecydowanie wole sobie kulturalnie usiąść przy browarku w jakims pubie z garstką znajomych (2-4 osoby) tudzież schlać się na tzw. "domówce"
W sumie to dzis jest 18nastka znajomej na którą zostałem (niestety) zaproszony ale chyba się nie zdecyduję tymbardziej że nie będzie tam praktycznie żadnych moich kumpli
W sumie to dzis jest 18nastka znajomej na którą zostałem (niestety) zaproszony ale chyba się nie zdecyduję tymbardziej że nie będzie tam praktycznie żadnych moich kumpli