06 Sie 2011, Sob 19:09, PID: 265622
dobre forum
to ,że lubie imprezy, nie siedze zawsze w domu, jestem odwazna na tyle aby konfrontować sie z ludzmi, po prostu walcze ze swoim lękeim, no bo co mi zostało,same leki nie pomogą, ale to nie znaczy ,że nie mam fobii? mam zamknąc sie w domu i nic nie robić? a kto mi zapłaci za laptopa? poza tym moja fobia to prywatny ból, boje sie "wybranego gatunku"
Sosen, ostatnio na forum sporo osób nie wiem czemu podejżewa sie o to ,że nie mają fobii... tylko dlaczego te osoby tu siedza? szczerze wolałabym wyskoczyć do knajpy niz siedzieć przed monitorem
Ale ok, przestanę sie udzielać w niektórych tematach bo widze że jest to dziwnie odbierane. nie sądźmy wszystkich po sobie.
pozytywne historie, tam moze sie udam, tylko nie wiem czy kazdy chciałby skończyć tak jak ja
to ,że lubie imprezy, nie siedze zawsze w domu, jestem odwazna na tyle aby konfrontować sie z ludzmi, po prostu walcze ze swoim lękeim, no bo co mi zostało,same leki nie pomogą, ale to nie znaczy ,że nie mam fobii? mam zamknąc sie w domu i nic nie robić? a kto mi zapłaci za laptopa? poza tym moja fobia to prywatny ból, boje sie "wybranego gatunku"
Sosen, ostatnio na forum sporo osób nie wiem czemu podejżewa sie o to ,że nie mają fobii... tylko dlaczego te osoby tu siedza? szczerze wolałabym wyskoczyć do knajpy niz siedzieć przed monitorem
Ale ok, przestanę sie udzielać w niektórych tematach bo widze że jest to dziwnie odbierane. nie sądźmy wszystkich po sobie.
pozytywne historie, tam moze sie udam, tylko nie wiem czy kazdy chciałby skończyć tak jak ja