30 Maj 2010, Nie 13:58, PID: 208280
Cytat:To wtedy znajdę sobie coś nowego, na przykład stanę się zaciekłą feministką. Albo całkowicie odetnę się od mediów, by nie bombardować się wszechobecnym seksem.Odcięcie się od mediów to dobry pomysł. Ale zapewniam Cię, że żadne feministki ani nic innego nie będą w stanie w Tobie tego zagłuszyć. Będziesz musiała sobie aplikować coraz mocniejsze narkotyki, żeby zaprzeczyć własnym pragnieniom aż w końcu i to przestanie wystarczać.
Cytat:A tak w ogóle, to muszę się pochwalić, że w ostatnim czasie zobojętniałam do tego stopnia, iż zupełnie nie zwracam uwagi na zakochane pary na ulicy czy w autobusie; taki widok jest dla mnie czymś z gatunku science-fiction i już nie robi na mnie takiego wrażenia, jak kiedyś.To się nazywa apatia i też to przechodziłem.
Nie wiem, jak to się dzieje, ale odkąd sobie postanowiłam, że nie będę się skupiać na czymś niemożliwym do osiągnięcia, mam zdecydowanie lepszy humor. I nawet jakby mniej przeklinam
Coś jednak w tym jest, że trzeba przejść tą drogę samemu. Mnie w pewnym wieku też nikt by nie był w stanie przekonać, że jednak samotne życie nie jest dla mnie. I znałem jeszcze jedną dziewczynę, która uważała podobnie i jej też nie umiałem przekonać.
Ale Twój czas nadejdzie. Im szybciej, tym lepiej.
Kiedy ja się zakochałem, to mój światopogląd odwrócił się o 180 stopni. Mam czasem wrażenie, że to sam Bóg specjalnie tak zrobił, żeby mi udowodnić, że się mylę. Wyznałem dziewczynie miłość z własnej inicjatywy i wytrzymała ze mną aż dwa lata (nie uprawialiśmy seksu). Później zerwaliśmy a ja dostałem depresji, ale to już inna historia.
Tak sobie teraz myślę, że kłóciłem się z tymi, którzy mówili mi, że lepiej mieć dziewczynę właśnie dlatego, że zaprzeczali. Ja mówię "nie będę miał dziewczyny" a oni na to "będziesz miał". To chyba był jedyny sposób, żeby skłonić kogoś do takiej deklaracji. Bo gdybym np. powiedział "będę miał dziewczynę", to ktoś odpowiedziałby mi "nie będziesz, bo jesteś głupi, brzydki czy coś".
Ludzie często lubią mówić, "z twoją postawą nie znajdziesz dziewczyny", może po to, żeby mnie zmotywować do jakiejś zmiany. W każdym razie kiedy przyjmie się pozycję podobną do Twojej, to ludzie są bardziej skłonni Cię pocieszać.
Zrobisz jak zechcesz. Ale prawda zawsze wypłynie na wierzch.