28 Lut 2010, Nie 12:38, PID: 197316
Mike napisał(a):Mnie się wydaje, że to losowa osoba nie mająca z nieśmiałością nic wspólnego. Najwyżej bazowali na opowiadania prawdziwej fobiczki i tej dziewczynie dali taką rolę do tego programu i tyle.Z rozmowy wynika, że oni ją wyłapali z forum, także musi mieć fobię, a przynajmniej myśleć, że ją ma.
Jak pisałem, ja nie znoszę odbierać telefonów i ich odbierać, a pobiegłem z tym do radia i zrobiłem audycję z pomocą redakcji. Nieśmiałość też specjalnie mi nie przeszkadzała w robieniu sobie zdjęć na pamiątkę z aktorami. Jak się chce to się da.
No ja też umiem się przełamać, mam epizody związane z TV, dziennikarzami itd., bo to są rzeczy, które dałam radę znieść, ale to wcale nie zmieniło tego, że się bardzo stresowałam, nie mogłam też opanować niektórych objawów fizycznych - drżenia rąk, ciała czy braku słów w niektórych momentach.
Natomiast ona nie ma żadnych objawów, żadnego widocznego stresu, więc dlaczego nie może iść po mleko? Ok, ten śmiech jestem w stanie zrozumieć, chociaż właśnie w połączeniu z jakimś objawem nerwów, a tu nic. Skoro nie czerwieni się, nie trzęsie jej się głos ani ręce, szybko kojarzy, wie co powiedzieć, nie boi się iść do TV i opowiadać o fobii, czyli też się jej nie wstydzi, to dla mnie to trochę wygoda. Bo skoro nie ma tych objawów to czemu nie pójdzie po to wspomniane mleko? Bo NIE?
Niby nie można ocenić czy ma fobię, bo na pewno coś jest nie tak skoro nie chce robić podstawowych rzeczy, ale można przyrównać do swojej fobii - w końcu to ona się pokazała w TV.
Swoją drogą jakbym się zamknęła w pokoju na długi czas i odmówiła wychodzenia, to bym chyba wyleciała przez okno. Fajną ma mamę.