06 Mar 2008, Czw 15:52, PID: 14766
NetkaA napisał(a):... O,np.ten mój post nic nie wnosi,a ja chciałam się tylko z Wami podzielić tym,że czuję się już trochę swobodniej na naszym forumWnosi, wnosi. [Obrazek: przytul.gif] Sama nawet napisałaś.
Smoklej napisał(a):... A ode mnie. Ja nie jestem w stanie tego wszystkiego tu ogarnąć. Przeczytać. Głowa mi pęka. A Ty dajesz jakoś radę. ...No właśnie nie daję za bardzo i źle się z tym czuję, potem nie mogę zabrać głosu (a może bym chciał), bo nie zapoznałem się dokładnie z tematem. Czasem odpisywanie trwałoby tak długo, że rezygnuję. Musiałbym tylko pisać i czytać forum. A chcę robić też inne rzeczy, np. Ogame jest bardzo fajne - jak na ten moment, bardzo szybko się rozwijam, nic nie przesądza to o tym co będzie później. W ogóle forum, to specyficzna forma wymiany poglądów, nie można reagować (np. dopytywać) na bieżąco i z tego powodu ja akurat bardzo często tracę wątek, bo ktoś inny nie musi dokładnie napisać na taki temat, jak się zada/zapyta. Każdy ma swoje przemyślenia w danym momencie. Ten fakt, też bardzo mi utrudnia dyskusję.
Smoklej napisał(a):... Wiesz, bo chodzi o to, że dys-funkcje, to też funkcje .Zgadzam się.
A jeśli chodzi o nierozumienie, to mam na to świetną odpowiedź.
To, że czegoś nie rozumiesz, to nie znaczy, że to Ci nie wchodzi do głowy.
Billy the Mountain napisał(a):No właśnie chodzi o to, że większość piszących tutaj ma podobne wrażenia. A Twoje 18% udziału w tworzeniu nieprzeciętnego forum mówi samo za siebieDzięki Bil. A z tymi wypowiedziami, to ja po prostu najczęściej nie potrafię się powstrzymać przed napisaniem czegoś, a i tak już czuję się zażenowany tym ile piszę. To w tym celu tak robię. Ale wezmę to pod uwagę jakoś. Tak żeby wilk i owca... nawet jak piszę czego słucham, to walnę baterią całą. Pewno zastanawiacie się dlaczego przestałem pisać w wątku filmowym tak dużo? Po prostu nie mam już od chyba 3 miechów TV, w ogóle nie oglądam. Co to ja jeszcze chciałem? ops: Bardzo chciałbym się "dobrze zachowywać". Mam "głupkowatą" prośbę, gdyby mi się zdarzyło coś nie tego, to zwróćcie mi jakoś delikatnie uwagę
Jeżeli powyższe nie jest wystarczająco jasne, to dodam: tak, wkład masz bardzo pozytywny.
Przyczepię się do czegoś, bom wredny Denerwuje mnie, że dodajesz odpowiedzi do postów poniżej. Pewnie przez to wielu nie przeczytałem