04 Mar 2008, Wto 11:32, PID: 14333
Nie pasuje do innych. Dlatego, ze sie nie staram dopasowac. A moze, bo nie umiem sie dopasowac. Ale gdybym sie starala, to pewnie by mi sie w koncu udalo, wiec oba zdania sa prawdziwe. Lubie byc sama, nic nie mowic i nie marnowac czasu na rozmowy o niczym. Nie lubie plotek, obgadywania i gadania o przecenach w sklepach. Niestety tym glownie zajmuje sie dzis wiekszosc dziewczyn. Te ktore maja mezow i dzieci, dziele na dwie kategorie. Jedne opowiadaja straszne historie, o tym jaka to byla pomylka a maz jest niedorajda lub ze sie nimi w ogole nie zajmuje. A druga, to te ktore roztaczaja idylliczny obraz swojego malzenstwa i tak dlugo powtarzaja, ze maja idealna rodzine, ze same chyba w to wierza. Ani jedna grupa, ani druga do rozmowy sie nie nadaje, bo nie lubie opowiadac o tym co sie dzieje w moim domu, wiec nie dostarcze odpowiedniej ilosci materialow do rozmowy. Spotkalam tylko kilka osob w moim zyciu do ktorych pasowalam. Niestety kontakt z nimi sie urwal. Teraz, prowadze interesujace rozmowy glownie ze soba .