21 Gru 2017, Czw 12:29, PID: 721656
Nasłuchuję przed wyjściem z mieszkania czy nikogo aby na pewno nie ma na klatce.
Na jakichś szkoleniach, zajęciach bezbłędnie już po latach treningu przewiduję najbardziej schowane miejsce na widowni, w którym wzrok prowadzącego nie dosięgnie mnie aby zadać mi jakieś pytanie.
Nigdy się nie spóźniam, jadę zawsze wcześniejszym tramwajem, aby kiedy będzie awaria lub opóźnienie zdążyć jeszcze kolejnym. Jeśli raz na milion lat mam sie spóźnić gdziekolwiek, po prostu nie idę.
Nie odbieram nieznanych numerów, następnie sprawdzam je w google i ewentualnie oddzwaniam.
Na jakichś szkoleniach, zajęciach bezbłędnie już po latach treningu przewiduję najbardziej schowane miejsce na widowni, w którym wzrok prowadzącego nie dosięgnie mnie aby zadać mi jakieś pytanie.
Nigdy się nie spóźniam, jadę zawsze wcześniejszym tramwajem, aby kiedy będzie awaria lub opóźnienie zdążyć jeszcze kolejnym. Jeśli raz na milion lat mam sie spóźnić gdziekolwiek, po prostu nie idę.
Nie odbieram nieznanych numerów, następnie sprawdzam je w google i ewentualnie oddzwaniam.