26 Lis 2017, Nie 12:13, PID: 718441
- nie korzystam z pisuarów
- gdy ktoś "tarasuje" przejście, wolę pójść okrężną drogą niż powiedzieć przepraszam
- unikam zwracania się w formie wołacza, używam formy mianownika, gdy powinienem użyć formy wołacza
- zazwyczaj np. nie zjem przy ludziach czegoś, co je się rękami, czuję, jakby wybrano m nie na osobę, której nie wolno tego typu rzeczy robić
- spuszczam głowę, gdy przechodzę koło młodej kobiety
- unikam rozmów na czatach
- nie rozbiorę się do gołego tułowia, gdy jest bardzo gorąco i jestem sam w domu, bo mam wrażenie, że ludzie mogą mnie obserwować przez jakąś kamerę
- w czasach szkoły chodziłem do toalety głównie na lekcji
- gdy mijam jakąś osobę i przez przypadek pomyślę o niej, to przyspieszam krok, żeby jak najszybciej się oddalić, bo mam wrażenie, że mogła odczytać tą myśl
- nie powiem dzień dobry, jeśli mam chociaż lekkie wątpliwości, czy mijana osoba to na pewno ta osoba, którą znam
- w autobusie zazwyczaj lokuje się z przodu, żeby nie zostać pobitym bądź zabitym przez nastolatków, bo nastolatkowie pragną pastwić się nad słabszymi, a lokują się zazwyczaj z tyłu autobusu
- zazwyczaj stoję w autobusach, by nie mieć lęku, czy ustąpić komuś miejsce
- nie sprzeciwię się nikomu z bliskiego otoczenia
- nie śmieję się na głos, nawet gdy jestem sam, bo mam wrażenie, że ktoś może mnie podsłuchiwać
- gdy ktoś "tarasuje" przejście, wolę pójść okrężną drogą niż powiedzieć przepraszam
- unikam zwracania się w formie wołacza, używam formy mianownika, gdy powinienem użyć formy wołacza
- zazwyczaj np. nie zjem przy ludziach czegoś, co je się rękami, czuję, jakby wybrano m nie na osobę, której nie wolno tego typu rzeczy robić
- spuszczam głowę, gdy przechodzę koło młodej kobiety
- unikam rozmów na czatach
- nie rozbiorę się do gołego tułowia, gdy jest bardzo gorąco i jestem sam w domu, bo mam wrażenie, że ludzie mogą mnie obserwować przez jakąś kamerę
- w czasach szkoły chodziłem do toalety głównie na lekcji
- gdy mijam jakąś osobę i przez przypadek pomyślę o niej, to przyspieszam krok, żeby jak najszybciej się oddalić, bo mam wrażenie, że mogła odczytać tą myśl
- nie powiem dzień dobry, jeśli mam chociaż lekkie wątpliwości, czy mijana osoba to na pewno ta osoba, którą znam
- w autobusie zazwyczaj lokuje się z przodu, żeby nie zostać pobitym bądź zabitym przez nastolatków, bo nastolatkowie pragną pastwić się nad słabszymi, a lokują się zazwyczaj z tyłu autobusu
- zazwyczaj stoję w autobusach, by nie mieć lęku, czy ustąpić komuś miejsce
- nie sprzeciwię się nikomu z bliskiego otoczenia
- nie śmieję się na głos, nawet gdy jestem sam, bo mam wrażenie, że ktoś może mnie podsłuchiwać