06 Sty 2008, Nie 22:29, PID: 9360
W jednym z tematów wspominałem o tym, że w liceum dwie koleżanki miały na mnie chrapkę (mówiły wprost o stosunku ze mną), a inne trochę mnie obmacywały. I tyle w kategorii "przygód z płcią przeciwną". :-(
Nie licząc zapraszania ekspedientki sklepu do kina (odmówiła bo ma męża i dziecko).
Nie licząc zapraszania ekspedientki sklepu do kina (odmówiła bo ma męża i dziecko).