10 Cze 2018, Nie 12:22, PID: 749625
(10 Cze 2018, Nie 3:33)KA_☕☕☕_WA napisał(a): Powiem Ci tyle, że to nie jest dobre podejście do sprawy, bo zwykle z takiego myślenia rodzą się dziwne, niezdrowe i toksyczne sytuacje, które nie przynoszą korzyści żadnej ze stron.Nie każdy jest w tak komfortowej sytuacji że może sobie przebierać w partnerkach. Może i nie jest to dobre podejście, ale wśród wielu fobików jedyne - trafiło się ślepej kurze ziarno, to nie będzie wybrzydzał, bo drugiej takiej szansy nie dostanie.
(10 Cze 2018, Nie 3:33)KA_☕☕☕_WA napisał(a): Przecież są takie kobiety, które mają różne zaburzenia i choroby, które znacznie utrudniają jej poznanie drugiej połówkiI również są tacy mężczyźni, sytuacja różni się tylko tym, że to facet musi być aktywny, skakać w okół kobiety aby się jej przypodobać, i udowadniać wszystkim że posiada przynajmniej niektóre cechy z tego co wymienił @Hank . Dziewczyna nie musi nic robić, wystarczy że będzie. Nie musi nikomu nic udowadniać, może, ale nie musi.
Fobicy często mają kompleksy, więc nawet jeśli posiadają cechy samców alfa, nie epatują nimi na lewo i prawo, boją się zrobić pierwszy krok aby nie zostać odrzuconym. Kobiety mają łatwiej bo to one odrzucają niechcianych facetów, nawet jeśli trafiają się sami natręci, to na ich miejsce przychodzą nowi, może tym razem lepsi. A fobik jak już się przełamie, i spróbuje zapoznać się z jakąś dziewczyną, dostanie kosza jednego, drugiego, to po którymś razie (o ile nie po pierwszym) zrezygnuje, i jeszcze bardziej zaszyje się we własnym pokoju, w poczuciu że do niczego się nie nadaje i jest gorszy od innych.
(10 Cze 2018, Nie 3:33)KA_☕☕☕_WA napisał(a): Także samo fakt, że w naszej kulturze kobiety zazwyczaj są tą stroną, która przyjmuje zaloty, nie oznacza wcale, że jest to łatwiejsza rola.Tu na myśl przychodzi mi analogia do urzędów w których pracują panie, oraz petentów w postaci panów, którzy próbują załatwić ważną sprawę. Panie siedzą sobie za biurkiem i odsyłają gości od jednego urzędu do drugiego, a faceci mimo że bardzo się starają, są coraz bardziej zawiedzeni że nie mogą nic załatwić.