23 Sie 2008, Sob 19:07, PID: 58355
a co rozumiesz przez bufory?
ja z kolei nie myślę, że ta sytuacja jest idiotyczna... to faktycznie nie jest problem, którego nie da się rozwiązac... moim obowiązkiem jest radzic sobie z przeciwnościami losu, zdobywając w ten sposób doświadczenie, które byc może przyda mi się w przyszłym życiu, a jeśli nie, to przynajmniej wzbogaci moją osobowośc... takie jest moje zdanie, że nie ma głupich spraw i sytuacji
ja z kolei nie myślę, że ta sytuacja jest idiotyczna... to faktycznie nie jest problem, którego nie da się rozwiązac... moim obowiązkiem jest radzic sobie z przeciwnościami losu, zdobywając w ten sposób doświadczenie, które byc może przyda mi się w przyszłym życiu, a jeśli nie, to przynajmniej wzbogaci moją osobowośc... takie jest moje zdanie, że nie ma głupich spraw i sytuacji