14 Sty 2016, Czw 8:37, PID: 506706
@piterwaw
Wiem coś o tym, ja już 3 lata jestem jak mnie rzuciła, a w brzuchu dalej ścisk czuje do niej. Próbowałem,zapomnieć, znienawidzić i zbytnio nic to nie daje. Przede wszystkim znajdź jakąś pracę i jakieś dodatkowe hobby, zajęcie. Ja często pracuje od rana do wieczora i jest to jakaś odskocznia najgorzej jak się siedzi bezczynnie w domu, a jeśli już tam siedzisz to też zajmuj się czymś, mnie bardzo uspokaja oglądanie seriali, gry ale może to być książka, gotowanie. Co do reszty ja już sobie zdałem sprawę, że będę sam inaczej to już bym wisiał na drzewie.
Wiem coś o tym, ja już 3 lata jestem jak mnie rzuciła, a w brzuchu dalej ścisk czuje do niej. Próbowałem,zapomnieć, znienawidzić i zbytnio nic to nie daje. Przede wszystkim znajdź jakąś pracę i jakieś dodatkowe hobby, zajęcie. Ja często pracuje od rana do wieczora i jest to jakaś odskocznia najgorzej jak się siedzi bezczynnie w domu, a jeśli już tam siedzisz to też zajmuj się czymś, mnie bardzo uspokaja oglądanie seriali, gry ale może to być książka, gotowanie. Co do reszty ja już sobie zdałem sprawę, że będę sam inaczej to już bym wisiał na drzewie.