05 Lut 2014, Śro 1:22, PID: 379888
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Lut 2014, Śro 22:05 przez PMCL.)
Ta pierwsza sytuacja trwa już bardzo długo.Dwa lata temu zaczęła tak się na mnie patrzeć a później przestała a w tym roku znów i trwa już to kilka miesięcy aż do teraz zawsze kiedy mnie widzi patrzy mi się centralnie w oczy potem spuszcza głowę i znowu spogląda nawet szczerze mówiąc aż się w niej zauroczyłem i to dosyć mocno,na szczęście już mi chyba odpuszcza bo można zwariować.Do teraz nie mogę tego zrozumieć jak to jest możliwe że one w ogóle zwróciły uwagę na takiego aspołecznego śmiecia jak ja.