16 Gru 2013, Pon 23:35, PID: 373214
Mnie to wcale aż tak nie dziwi. Dla mnie 12, 13 lat to jeszcze dzieci. Nie uważam, że wtedy tak strasznie dojrzałym emocjonalnie się jest. Z tego co pamiętam z zachowań ludzi, kiedy sama byłam w takim wieku to ło matko i córko, może i niektórzy myśleli trochę poważniej, ale większość nie. Nie chciałabym, żeby moje potencjalne dziecko w takim wieku seks uprawiało. W razie ciąży czy czegoś to już w ogóle. W szóstej klasie urodzić dziecko to jednak lekka przesada . Zresztą przecież nikogo chyba jeszcze od braku współżycia w takim wieku nie pokręciło. Jak dla mnie dobrze, że są jakieś granice.