28 Mar 2011, Pon 9:30, PID: 245983
Odnośnie postu Chudego: jestem przekonana, że zanadto uogólniasz. Nieśmiali mężczyźni przecież znajdują partnerki. Dla mnie osobiście to, czy ktoś jest nieśmiały czy nie, nie byłoby najważniejszą cechą podczas wyboru partnera.
A, i osoba nieśmiała może być troskliwa, namiętna, opiekuńcza itd. : >
Podobnie jak dziewczyny powyżej, też boję się płci przeciwnej. Nie wiem dlaczego, zawsze miałam bardzo dobre kontakty z moim ojcem i z bratem. A z kolegami nigdy nie umiałam rozmawiać, w kontaktach damosko - męskich szczytem osiągnięć jest dla mnie powiedzenie "cześć" Koleżanka zaprosiła mnie na piwo, zgodziłam sie, bo myślałam, że to będzie spotkanie w babskim gronie, a teraz dowiedziałam się, że będzie dwóch kolegów i zastanawiam się, jak się z tego wykręcić
A, i osoba nieśmiała może być troskliwa, namiętna, opiekuńcza itd. : >
Podobnie jak dziewczyny powyżej, też boję się płci przeciwnej. Nie wiem dlaczego, zawsze miałam bardzo dobre kontakty z moim ojcem i z bratem. A z kolegami nigdy nie umiałam rozmawiać, w kontaktach damosko - męskich szczytem osiągnięć jest dla mnie powiedzenie "cześć" Koleżanka zaprosiła mnie na piwo, zgodziłam sie, bo myślałam, że to będzie spotkanie w babskim gronie, a teraz dowiedziałam się, że będzie dwóch kolegów i zastanawiam się, jak się z tego wykręcić