02 Mar 2011, Śro 23:26, PID: 242153
lambet napisał(a):[quote="Hatori"][quote="Mary Jane"]
Całe szczęście, że w zakładzie gdzie pracuje połowa pracowników to kobiety i jest na kim trenować.
Jezusie i buddowie, ale Ci zazdroszcze! Mam wrażenie, że duży wpływ na skrzywienie mojej psychiki miała izolacja od kobiet - najpierw technikum, gdzie było ich trzy na krzyż. Następnie studiowałem na kierunku, który w tych czasach także przyciągał mało kobiet, a i obecnie w firmach większość samców. Znajomości klubingowe, czy wkręcanie się w różne towarzystwa trochę mi pomogło, ale faktem jest, że zdrowa koedukacja za młodu mnie ominęła szerokim łukiem i czuję to brzemię do dziś.