23 Lut 2011, Śro 20:51, PID: 241115
freddy_krueger napisał(a):Mery, nie miałaś chyba szczęścia do facetów, wielu szarga te słowa, ale nie wszyscy...
nie.. ja akurat miałam wielkie szczęście do facetów. Dużo wnieśli do mojego życia, tylko po prostu nie jestem fanką nieprzemyślanego rzucania wielkimi słowami . To, że są w kimś silne emocje wobec kogoś, nie znaczy, że go kocha. Po pół roku mniej więcej, jak dzikie pożądanie się jakoś tam ustabilizuje, można moim zdaniem zastanawiać się, czy ktoś jest kandydatem do wyznania 'kocham'. Łatwo składać deklaracje, jak się nie myśli jasno przez hormony ... albo przez wódkę.
Co nie znaczy, że to słowo nie działa na kobiety jak afrodyzjak.. w pierwszej chwili.