19 Lut 2011, Sob 22:39, PID: 240532
co do tych zmian planów i nie trzymania się ich to miałem takiego kolege i jego nie dało się wychować hahah. moze dlatego że to męzczyzna. zawsze grymasił, cos mu nie pasowało, żalił się a i tak nie trzymał się planów. jeszcze cham naskakiwał na mnie jak go upomniałem, że nie dotrzymał słowa, zawsze miał dobre wymówki i jeszcze że nikt nie będzie skakał tak jak ja chce. żalosne w ogole czemu ja napisałem to w tym dziale? nie wiem, dziewczyny w wiekszosci chyba są mniej nieugięte.