16 Lut 2011, Śro 18:37, PID: 239843
BlankAvatar napisał(a):nie chce generalizować, ale często jeśli traktowałem nowo poznaną dziewczynę 'po partnersku' - znaczy, byłem sobą i nie próbowałem się sprzedać to dosyć szybko traciła zainteresowanie znajomością.
Mnie się wydaje, że w stosunku do swojej sympatii jestem sobą, tzn. nie spinam się za bardzo i w kontakcie z nią (zwykle) czuję się swobodnie. A jednocześnie wciąż ją uwodzę. Jestem wyczulony na jej potrzeby, choć nie jest to łatwe. Jej utrata zainteresowania byłaby dla mnie największym ciosem...