12 Maj 2010, Śro 23:17, PID: 205358
Hopeless, pamiętaj, że jesteś jedyna w swoim rodzaju. Że jesteś częścią wszechświata, osobnym DNA- nie ma drugiej takiej osoby na świecie jak Ty. Jesteś absolutnie jedyna, wyjątkowa i unikalna. Zostalas stworzona po to, zeby cos w niesc do tego swiata i dlatego zaslugujesz to co najlepsze. Wszechswiat i to co nas otaza to taka matka-opiekun-przewodnik- daj mu szanse, a on obdarzy cie tym co najlepsze. Wszechswiat ma to do siebie, ze dziala zgodnie z twoim mysleniem. Jesli uwierzysz w to co napisalam i w to, ze mozesz wszystko to swiat ci pomoze- w taki czy inny sposob.
Natomiast dobrze ujelas sprawe ksiezniczka na szklanej gorze- dodajmy do tego fose, mur i smoka ziejacego ogniem. i drut kolczasty
Moi rodzice sa razem od 22 lat, mniej lub bardziej szczesliwie. ale nie bede ich obwiniac o moje uczuciowe niepowodzenia. jestem odrebna jednostka i nawet jesli cos mi sie tam ubzduralo to moge z tym walczyc.
Rail Tracer, wspolczuje tej "hipokryzji", bo nie ma nic gorszego niz oszukiwac samego siebie. Mysle, ze ja sobie juz wmowilam samowystarczalnosc i sama w to wierze ja nawet glosno mowie, ze zwiazek bylby fajny, ale sie boje. a chyba skoro zaczelam mowic o tym na glos, to robie jakis postep. ale strach bedzie do momentu, az go pokonam a do tego potrzebuje faceta ;] niestety
Natomiast dobrze ujelas sprawe ksiezniczka na szklanej gorze- dodajmy do tego fose, mur i smoka ziejacego ogniem. i drut kolczasty
Moi rodzice sa razem od 22 lat, mniej lub bardziej szczesliwie. ale nie bede ich obwiniac o moje uczuciowe niepowodzenia. jestem odrebna jednostka i nawet jesli cos mi sie tam ubzduralo to moge z tym walczyc.
Rail Tracer, wspolczuje tej "hipokryzji", bo nie ma nic gorszego niz oszukiwac samego siebie. Mysle, ze ja sobie juz wmowilam samowystarczalnosc i sama w to wierze ja nawet glosno mowie, ze zwiazek bylby fajny, ale sie boje. a chyba skoro zaczelam mowic o tym na glos, to robie jakis postep. ale strach bedzie do momentu, az go pokonam a do tego potrzebuje faceta ;] niestety