14 Kwi 2008, Pon 6:55, PID: 19684
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Kwi 2008, Pon 6:55 przez Neira.)
Dopiero teraz zauważyłam, ze zostałąm wymieniona w poście powyżej .
A dziś to sobie myślę, o tym chłopaku, że... On liczył na spotkanie pewnego rodzaju, ale ty go ostudziłaś, i było mu głupio powiedzieć "Aha, to na razie" . Ja bym go wzięła na przetrzymanie, i wtedy by się okazalo o co mu chodzi (tak, tak, radzę mimo tego, ze nigdy nie miałam takiej sytuacji, i strasznie mi z tego powodu głupio... Najlepiej będzie, jak olejesz tego posta Nitko ).
A dziś to sobie myślę, o tym chłopaku, że... On liczył na spotkanie pewnego rodzaju, ale ty go ostudziłaś, i było mu głupio powiedzieć "Aha, to na razie" . Ja bym go wzięła na przetrzymanie, i wtedy by się okazalo o co mu chodzi (tak, tak, radzę mimo tego, ze nigdy nie miałam takiej sytuacji, i strasznie mi z tego powodu głupio... Najlepiej będzie, jak olejesz tego posta Nitko ).