06 Kwi 2008, Nie 11:25, PID: 18593
hmmm Jim, masz tak, jak Ja... Mnie nie bawią żarty znajomych, przyjaciółki, nie interesują mnie dyskoteki, muzyka, których oni wszyscy słuchają... Jestem bez zainteresowań? nieeee, na pewno jakieś mam..., bo mam, ale inne, bo mnie nie śmieszy, to co opowiadają inni, tematy, o których jest mowa... ehhh, trudno z tym żyć. To takie ciężkie, codziennie udawać uśmiech, śmiech, zaskoczenie i inne emocje, to na prawdę jest wyczerpujące... Chciałabym być szczera, szczerze się uśmiechać, okazywać zainteresowanie, bardzo bym chciała. Unikam spotkań z przyjaciółką, bo nie mam o czym z nią rozmawiać, ona mnie nudzi, czasami mam ochotę powiedzieć po prostu " odwal się, przestań pi****yć".. na prawdę. Ehhh, szkoda, że jestem, taka, a nie inna, szkoda, że nie można się urodzic, jeszcze raz i zacząc jeszcze raz wszystko od nowa.