16 Lut 2008, Sob 12:54, PID: 12647
Ludzie zakochałem się Dziewczyna też coś do mnie czuje. Wczoraj pisałem z nią do 4 nad ranem. Dzisiaj mam zamiar wytłumaczyć jej/opisać mój problem. Wiem, że będzie cholernie ciężko ale oboje chcemy to ciągnąć. Pierwszy raz w życiu czułem coś takiego Boskie uczucie. Ale teraz się trochę boję Nie jestem pewien czy mnie zrozumie i czy zaakceptuje, czy jej nie zanudzę i będzie chciała być z takim wariatem Może macie jakieś rady : Ja zamierzam być szczery do bólu. Taką objeliśmy sobie oboje strategie. Szczerość za szczerość. Boże jak ja bym chciał, żeby coś z tego wyszło