03 Sty 2009, Sob 13:41, PID: 107035
Kasumi, ale chyba nie aż tak zaborcza?
Ja również jestem - na zasadzie, że chcę koniecznie czuć się najważniejsza (co pociąga za sobą różne takie zachowania z pogranicza zaborczości, zazdrości i pokrewnych). Ciężko to osiągnąć, ale da się. Niemniej jednak w życiu nie blokowałabym drugiej osobie spotkań z bliskimi - w żadnych warunkach o_O
Gorzej, jeśli Koronka jest zakochana w nim.
Ja również jestem - na zasadzie, że chcę koniecznie czuć się najważniejsza (co pociąga za sobą różne takie zachowania z pogranicza zaborczości, zazdrości i pokrewnych). Ciężko to osiągnąć, ale da się. Niemniej jednak w życiu nie blokowałabym drugiej osobie spotkań z bliskimi - w żadnych warunkach o_O
Gorzej, jeśli Koronka jest zakochana w nim.