03 Lut 2012, Pią 1:45, PID: 291068
jak dla mnie przeprowadzenie tak skomplikowanej operacji (nazwijmy ja roboczo 'wyznaniem prawdy') nie powinno przebiegac spontanicznie, bo wtedy liczmy nas lut szczescia - ze jakos sie to ulozy, bo prawda nas wyzwoli i takie tam (bzdura).
niech sloneczna najpierw zalatwi sobie spokojna wyprowadzke z domu. po co wszystko na raz? to juz moze byc wystarczajaco stresujace przezycie dla obu stron. troche delikatnosci.
a potem, jesli bedzie zachodzila potrzeba, to moze uswiadamiac matke, ze za bardzo ingeruje w ich zycie. ale wszystko stopniowo. wymagana jest jakas zrecznosc
niech sloneczna najpierw zalatwi sobie spokojna wyprowadzke z domu. po co wszystko na raz? to juz moze byc wystarczajaco stresujace przezycie dla obu stron. troche delikatnosci.
a potem, jesli bedzie zachodzila potrzeba, to moze uswiadamiac matke, ze za bardzo ingeruje w ich zycie. ale wszystko stopniowo. wymagana jest jakas zrecznosc