27 Lis 2009, Pią 13:48, PID: 187376
Niestety, bez pracy i pieniędzy nie zdziałasz zbyt wiele. Wierzę, że na pewno jesteś w stanie znaleźc sobie jakąś pracę. Ale zanim jednak zechcesz sie wyprowadzic pomyśl dwa razy - czy warto robic to i wchodzic w konflikt z rodzicami? To prawdopodobnie jedyni ludzie, którym naprawdę na Tobie zależy. To dlatego chcą, byś studiował. Sami byc moze nie studiowali nigdy i było im ciężko w życiu, dlatego w wykształceniu dzieci upatrują sposobu na poprawienie jakości ich życia. Nie jestem przekonana, czy to na pewno prawda, ale pokolenie naszych rodziców ma takie przekonania. Chcą by ich dzieci do czegoś doszły. Oni nie chcą Ci zrobic na złośc, jedynie nie wiedzą jak postąpic. Widzą Twój bunt, więc chcą Cię do czegoś zmusic i nie rozumieją, że tego nie chcesz. Spróbuj im wyjaśnic, jaką masz koncepcję, zamiast rzucac się i denerwowac. To niestety nie świadczy o Twojej dojrzałości. Powiedz im, że chcesz spróbowac - to przecież nigdy nie zaszkodzi. Może jeśli zobaczą, że dobrze Ci idzie, zrozumieją, że nie potrzebnie się martwili. Powiedz, żeby pozwolili Ci dojśc do własnych wniosków. Musisz wiedziec, że życie w pojedynkę byłoby naprawdę bardzo ciężkie, szczególnie dla kogoś tak młodego jak Ty. Napewno teraz czujesz się samotnie, a co dopiero kiedy zamieszkasz gdzieś sam, w dodatku w konflikcie z rodzicami. Nikomu tego nie życzę.