08 Wrz 2008, Pon 10:52, PID: 64118
Swangoz lepiej dogaduje się ze swoją terapeutką. Tzn. dalej jest stres i krótkie chwile ciszy czasami jak coś powiem. Ale jest o wiele mniejszy niż na początku. Chyba się do niej przyzwyczajam. W piątek mamy spisać kontrakt terapeutyczny. Mam się zastanowić co chcę zmienić w sobie/swoim życiu itd. Może mi pomożecie bo za bardzo nie wiem jak to ma wyglądać. Hmm..