22 Maj 2008, Czw 20:13, PID: 23821
Nie narzekam na swojego psychoga choć czasami czuję się przybita dodatkowo o tej wizycie też zawsze myślę o czym będziemy rozmawiać że to się w końcu skończy że mi SKUTECZNIE SZYBKO NATYCHMIASTOWO TERAZ wyleczy ale cóż nadal się boję...
Wizyty mam co miesiąc leków nie chciałam chyba jeszcze nie dorosłam ale żyję
Antyk trzymaj się !
Jeżeli trudno ci mówić w obecności twojej psycholog to przed wizytą napisz wszystko na kartce to co myślisz o tym milczeniu i w ogóle o czym chcesz rozmawiać, czego oczekujesz itp. i jej po prostu daj (?)
Wizyty mam co miesiąc leków nie chciałam chyba jeszcze nie dorosłam ale żyję
Antyk trzymaj się !
Jeżeli trudno ci mówić w obecności twojej psycholog to przed wizytą napisz wszystko na kartce to co myślisz o tym milczeniu i w ogóle o czym chcesz rozmawiać, czego oczekujesz itp. i jej po prostu daj (?)