16 Wrz 2013, Pon 15:13, PID: 363655
Brałam. Pierwszy tydzień z życia wyjęty (tylko siedziałam, nie mogłam nic zrobić i płakałam), ale potem stanowcza poprawa. Dobrze mi się zasypiało, nie miałam rano zamuły i nie byłam prawie cały czas spanikowana. Jednak przytyłam 5kg w miesiąc, to zdecydowanie zdyskwalifikowało ten lek, stwierdziłam że już "lepiej mi być normalnej wagi i znerwicowaną, niż opasłą i spokojną".