01 Lip 2018, Nie 12:47, PID: 753254
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Lip 2018, Nie 13:01 przez klocek.)
Ej, wrzućcie jakiś stream na neta.
Napiszę jeszcze jedno.
Jako facet, którego dziewczyna wielokrotnie namawiała do takich akcji, zaznaczam opcję: dla fobika to trauma.
To wcale nie wygląda tak romantycznie, jak w pornolach.
Przeżycie jest tak mocne, że facet mógłby przykładowo stracić erekcję. A to się wiąże z "publicznym" wyśmianiem przy wszystkich koleżankach. Laski nie lubią oznak słabości u faceta, oj nie lubią.
Zaznaczę też, że poczucie intymności jest zerowe. No i nie da się dalej patrzeć na swoją dziewczynę jak wcześniej.
Mój pogląd jest taki, że jak ktoś chce, to mu wolno, ale nowemu chłopakowi trzeba się przyznać do takich akcji, żeby się nie pomylił i przypadkiem nie związał z laską o niekompatybilnych wartościach. Szczerość rulez.
Według mnie taka kobieta nie nadaje się także na żonę, matkę i partnerkę życia, ale to moje osobiste preferencje.
P.S. Za każdym razem, jak jakiś alfa zapina dwie laski, jeden fobiś dożywotnio traci szansę na stworzenie związku.
Napiszę jeszcze jedno.
Jako facet, którego dziewczyna wielokrotnie namawiała do takich akcji, zaznaczam opcję: dla fobika to trauma.
To wcale nie wygląda tak romantycznie, jak w pornolach.
Przeżycie jest tak mocne, że facet mógłby przykładowo stracić erekcję. A to się wiąże z "publicznym" wyśmianiem przy wszystkich koleżankach. Laski nie lubią oznak słabości u faceta, oj nie lubią.
Zaznaczę też, że poczucie intymności jest zerowe. No i nie da się dalej patrzeć na swoją dziewczynę jak wcześniej.
Mój pogląd jest taki, że jak ktoś chce, to mu wolno, ale nowemu chłopakowi trzeba się przyznać do takich akcji, żeby się nie pomylił i przypadkiem nie związał z laską o niekompatybilnych wartościach. Szczerość rulez.
Według mnie taka kobieta nie nadaje się także na żonę, matkę i partnerkę życia, ale to moje osobiste preferencje.
P.S. Za każdym razem, jak jakiś alfa zapina dwie laski, jeden fobiś dożywotnio traci szansę na stworzenie związku.