31 Lip 2015, Pią 12:01, PID: 457304
Gry poprawiają nastrój, ponieważ zapewniają nam poczucie "małego zwycięstwa". Fajnie jest zdobyć wyższy level, zdobyć lepszy eq, czy tam strzelić gola, zależy w co gramy. Tak czy inaczej przy takim "sukcesie" wytwarza się dopamina, "hormon nagrody". Taki nasz naturalny dopalacz :-D.
Zamiast tego można też "grać" w realnym świecie. Np. stawiasz sobie wyzwania typu:
-przeczytam tę książkę w czasie....
-w tym tygodniu poświęcę na bieganie co najmniej.....
-nauczę się j. angielskiego na poziomie takim a takim w przeciągu....
Polecam też zapoznać się z pojęciem "grywalizacja", bardzo fajna koncepcja :-)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Grywalizacja
Zamiast tego można też "grać" w realnym świecie. Np. stawiasz sobie wyzwania typu:
-przeczytam tę książkę w czasie....
-w tym tygodniu poświęcę na bieganie co najmniej.....
-nauczę się j. angielskiego na poziomie takim a takim w przeciągu....
Polecam też zapoznać się z pojęciem "grywalizacja", bardzo fajna koncepcja :-)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Grywalizacja