15 Wrz 2009, Wto 22:29, PID: 176196
Bezmyślne przeglądanie stron internetowych ... no dobra, trochę sensu w tym jest; jak zgłębiam jakiś temat, to różnych ciekawych rzeczy się dowiaduję. Ale szybko mnie nudzi.
Rower - jak mam wolne i jest pogoda to tylko to.
Obejrzę jeszcze czasem jakiś film czy poczytam książkę.
Jednak ogólnie mówiąc, zainteresowań nie traktowałbym jako potencjalnych ucieczek przed problemami. Chyba, że umówimy się, że są to tzw. "ucieczki do przodu" - a nuż coś konstruktywnego i pozytywnego z tego wyniknie dla naszego życia.
Rower - jak mam wolne i jest pogoda to tylko to.
Obejrzę jeszcze czasem jakiś film czy poczytam książkę.
Jednak ogólnie mówiąc, zainteresowań nie traktowałbym jako potencjalnych ucieczek przed problemami. Chyba, że umówimy się, że są to tzw. "ucieczki do przodu" - a nuż coś konstruktywnego i pozytywnego z tego wyniknie dla naszego życia.