15 Wrz 2009, Wto 20:12, PID: 176129
KoktajlTruskawkowy napisał(a):obecnie zdarza mi się pochłonąć niepotrzebnie jakąś samotnie spotkana tableteczkę na mojej drodzeRozbawilas mnie tym
Tabletek nie lubie i ciezko mnie do nich przekonac, wiec jak potrzebuje ucieczki zazwyczaj sa to ksiazki, dlugie spacery, muzyka lub komputer, w ktorym mam cala mase "interesujacych" rzeczy. Jak mnie energia roznosi, zeby nie zrobic komus krzywdy, gotuje lub cos majstruje: szyje, maluje i...odlkadam do czasu az mi sie zacznie to podobac. Idealnym rozwiazaniem w najgorsze dni, bylo by pojechac w miejsce ktorego nie znam i gdzie nikt mnie nie zna. Niestety nie udaje mie sie to tak czesto jak bym chciala.
Fajny temat