20 Cze 2015, Sob 15:18, PID: 449578
Mam pytanie do "weteranów" medytacji i pracy nad swoją świadomością. Od dawna chciałam zacząć medytować jednak gdy próbowałam, to po kilku sekundach koncentrowania się na oddechu zaczynałam się dusić. W takich chwilach oddychanie jest coraz cięższe, serce bije mi coraz szybciej i zaczynam panikować. Czasami gdy mam możliwość relaksacji w ciszy, nachodzą mnie niekontrolowane myśli. Wtedy "biegną" w moim umyśle coraz szybciej, to mnie przytłacza dlatego daję sobie wtedy spokój z takimi praktykami. Żeby móc trochę się rozluźnić moja uwaga musi być rozproszona (najczęściej przez ogłuszającą muzykę). Może znacie jakiś sposób na takie przeszkody albo może inny rodzaj medytacji? Czytam w internecie o różnych sposobach medytacji ale mam wrażenie, że większośc to ściema, nie potrafię im zaufać. Lepiej pytać doświadczonych ludzi
clouddead ciekawi mnie czy po doświadczeniu wyższych stanów świadomości nie masz czasem chęci zostania po tamtej stronie? Czytałam, że ludzie często mają problemy z uzależnieniem się od tego, niektórzy popadają w depresje bo wracają do szarego świata materialnych potrzeb, które napewno jest gorsze od tego co widzieli. Zresztą ja pewnie też nie chciałabym wrócić, dlatego nie praktykuję tego mając depresje, bo miałabym dodatkowe problemy.
Zawsze boję się pisać w tym wątku, czuję się głupia w porównaniu do Was pewnie dlatego że "znam" te tematy w większości z teorii a nie z praktyki..
Jak pytania się powtórzyły i padły już wcześniej w tym wątku to przepraszam.
clouddead ciekawi mnie czy po doświadczeniu wyższych stanów świadomości nie masz czasem chęci zostania po tamtej stronie? Czytałam, że ludzie często mają problemy z uzależnieniem się od tego, niektórzy popadają w depresje bo wracają do szarego świata materialnych potrzeb, które napewno jest gorsze od tego co widzieli. Zresztą ja pewnie też nie chciałabym wrócić, dlatego nie praktykuję tego mając depresje, bo miałabym dodatkowe problemy.
Zawsze boję się pisać w tym wątku, czuję się głupia w porównaniu do Was pewnie dlatego że "znam" te tematy w większości z teorii a nie z praktyki..
Jak pytania się powtórzyły i padły już wcześniej w tym wątku to przepraszam.