08 Maj 2015, Pią 21:47, PID: 444832
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Maj 2015, Pią 22:05 przez Judas.)
Nie mówię o celu życia a czymś, co jest głębiej.
Chodzi mi o cel i sens tego, że cel życia jest taki a nie inny, że te stany świadomości są takie a nie inne.
Przykład:
Ktoś zbudował dom i zaprosił ludzi, by tam mieszkali.
Ludzie - my
Mieszkać - żyć
Dom - Istnienie
Nie pytam o cel życia (cel/sens mieszkania) a pytam jaki jest cel budowy tego domu, kto go zbudował, kto wpadł na pomysł budowy.
Ba! pójdźmy jeszcze dalej: Jaki jest sens istnienia tego budowlańca, skąd on się wziął i co sprawiło, że stało się jego istnienie.
Chodzi mi o cel i sens tego, że cel życia jest taki a nie inny, że te stany świadomości są takie a nie inne.
Przykład:
Ktoś zbudował dom i zaprosił ludzi, by tam mieszkali.
Ludzie - my
Mieszkać - żyć
Dom - Istnienie
Nie pytam o cel życia (cel/sens mieszkania) a pytam jaki jest cel budowy tego domu, kto go zbudował, kto wpadł na pomysł budowy.
Ba! pójdźmy jeszcze dalej: Jaki jest sens istnienia tego budowlańca, skąd on się wziął i co sprawiło, że stało się jego istnienie.