29 Sty 2008, Wto 20:14, PID: 11225
Cytat:Ale czy jak wmowisz sobie, ze jest dobrze i dasz rade, co pomoga Ci znalezc odwage do działania -> to nadal fizyczne objawy sa identycznie mocne? Czy moze troche slabsze?.
Objawy fizyczne nadal sa mocne i rownie dokuczliwe.
A to co mysle na temat Twojej propozycji. Trenerzy NLP stosuja duzo ciekawych metod, lecz niestety zajmuja sie tylko objawami. Przyczyna fobii wciaz w nas tkwi. Lek rozwijal sie przez lata, narastal, zmienial sie i dlatego tradycyjna terapia trwa tak dlugo- trzeba dojsc do zrodel. Nie da sie pomoc komus leczac tylko objawy i jezeli nie zrozumiemy przyczyny takiego zachowania. Ludzki umysl jest tak skonstruowany, ze postepujac w ten sposob, szybko nabawisz sie innej choroby. To co wywolalo wczesniej fobie, wydostanie sie na zewnatrz w innej postaci. Dlatego wazne jest zeby zajac sie i przyczyna i skutkiem. Nie jestem zwolennikiem zadnej metody, uwazam ze z kazdej mozna wyniesc cos dobrego. NLP moze pomoc, ale nie moze zastapic tradycyjnej psychoterapii Za to swietnie sie uzupelniaja
A tak na marginesie, mam literke "k" pod nickiem, wiec uwzglednij to w nastepnym (ewentualnym) poscie