29 Sty 2008, Wto 0:23, PID: 11142
E, kolega to ma manię prześladowczą (po przeczytaniu pierwszego potu tak oceniam) i widać, że się nic a nic nie zna na psychologii. Owszem niektórym nie trzeba pomocy niczyjej w tym specjalisty, znam nawet taką osoba, a niektórym nie pomoże ani psychiatra, ani szpital.
Tak, jak chcesz mieć pranie mózgu, a nie kontakt ze sobą (swoimi emocjami, tym najbardziej jesteśmy), to można iść na kursy w stylu NLP i nawet zapisać się do Amway.
A drugi post proszę popraw, bo z powodu literówek nie rozumiem.
Tak, jak chcesz mieć pranie mózgu, a nie kontakt ze sobą (swoimi emocjami, tym najbardziej jesteśmy), to można iść na kursy w stylu NLP i nawet zapisać się do Amway.
A drugi post proszę popraw, bo z powodu literówek nie rozumiem.