26 Kwi 2010, Pon 22:41, PID: 203225
pawel18 napisał(a):u mnie dostrzegłem pewien schemat , a mianowicie nadopiekuncza matka , ktora przelozyla swoja uwage , milosc itd na dzieci => ojciec czuł sie odrzucony , niedocaniany i zamiast traktowac mnie jak syna zaczął widziec we mnie wroga , rywala stad czesto bylem ponizany , ze jestem nikim , ze tylko siedze i przejadam jego pensje , jestem bezwartosciowyW sumie obecnie mam niemal identycznie. Przy czym mój ojciec wyjechał za pracą gdy miałem nieco ponad 3 lata, a wrócił gdy lat miałem 18-cie. Od tamtego czasu wiecznie narzeka, na najróżniejsze rzeczy. Jest niesamowicie uprzedzony, uparty, agresywny i wulgarny, reprezentuje postawę niemalże całkowicie przeciwną do tej, którą mi wpajano od dziecka. Poza tym nienawidzi mnie. Przez niego w naszym domu niemalże non stop panuje toksyczna atmosfera...