26 Wrz 2013, Czw 16:06, PID: 365216
Zdecydowanie mnie to dotyczy i jest to chyba najbardziej rozwinięty mechanizm obronny w mym umyślę,kompletnie nie mogę się temu przeciwstawić,zawsze coś zaczyna,a nigdy nie kończe,i ciągle zwlekam,czekając chyba na cud,że samo się wszystko zrobi