20 Lip 2010, Wto 20:12, PID: 215408
Ja na odkładanie mam dwa sposoby:
doraźny
Wyobrażam sobie bardzo bardzo realnie że odkładanie powoduje coś bardzo nieprzyjemnego. Miałem problem z wstawaniem rano. Zacząłem sobie wyobrażać że z każdą mijającą sekundą, z każdym oddechem w mój bok zagłębia się coraz bardziej sporych rozmiarów igła. Skóra się napina, zaczynasz płycej oddychać, trzeć to miejsce ręką, uginasz ciało... Wreszcie jest ci tak nieprzyjemnie że wręcz wyskakujesz z łóżka.
Parę razy to powtórzyłem i teraz "ja" dalej by sobie leżało, tak miło przyjemnie, ale ciało robi "samo" co trzeba gdy tylko przywołam pewien obraz.
Kaizen.
" Pragniesz udoskonalić swoje życie, ale każda zmiana Cię paraliżuje? Nie masz siły ani czasu, by zadbać o polepszenie jakości własnych dni? Masz serce przepełnione marzeniami, lecz coś nie pozwala Ci w pełni ich zrealizować? Najwyższa pora poznać potęgę drobnych kroczków.
Idea jest prosta -- należy tak zmylić wrodzone opory przed przyjmowaniem nowego sposobu zachowania, by już zawsze móc cieszyć się osiągniętym sukcesem, a jednocześnie nie wywoływać w swoim życiu emocjonalnej rewolucji. Bez względu na to, czy chcesz rzucić palenie, pozbyć się zbędnych kilogramów, zadbać o rozwój kompetencji, czy stworzyć udany związek -- filozofia kaizen jest dla Ciebie. Ta mądrość rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni niweluje ukryty w każdym z nas lęk, szczególnie zaś chemiczną reakcję "walki lub ucieczki" (leżącą u podstaw strachu przed zmianą). "
http://sensus.pl/ksiazki/filozofia_kaize...filoka.htm
doraźny
Wyobrażam sobie bardzo bardzo realnie że odkładanie powoduje coś bardzo nieprzyjemnego. Miałem problem z wstawaniem rano. Zacząłem sobie wyobrażać że z każdą mijającą sekundą, z każdym oddechem w mój bok zagłębia się coraz bardziej sporych rozmiarów igła. Skóra się napina, zaczynasz płycej oddychać, trzeć to miejsce ręką, uginasz ciało... Wreszcie jest ci tak nieprzyjemnie że wręcz wyskakujesz z łóżka.
Parę razy to powtórzyłem i teraz "ja" dalej by sobie leżało, tak miło przyjemnie, ale ciało robi "samo" co trzeba gdy tylko przywołam pewien obraz.
Kaizen.
" Pragniesz udoskonalić swoje życie, ale każda zmiana Cię paraliżuje? Nie masz siły ani czasu, by zadbać o polepszenie jakości własnych dni? Masz serce przepełnione marzeniami, lecz coś nie pozwala Ci w pełni ich zrealizować? Najwyższa pora poznać potęgę drobnych kroczków.
Idea jest prosta -- należy tak zmylić wrodzone opory przed przyjmowaniem nowego sposobu zachowania, by już zawsze móc cieszyć się osiągniętym sukcesem, a jednocześnie nie wywoływać w swoim życiu emocjonalnej rewolucji. Bez względu na to, czy chcesz rzucić palenie, pozbyć się zbędnych kilogramów, zadbać o rozwój kompetencji, czy stworzyć udany związek -- filozofia kaizen jest dla Ciebie. Ta mądrość rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni niweluje ukryty w każdym z nas lęk, szczególnie zaś chemiczną reakcję "walki lub ucieczki" (leżącą u podstaw strachu przed zmianą). "
http://sensus.pl/ksiazki/filozofia_kaize...filoka.htm