01 Mar 2023, Śro 14:40, PID: 867171
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Mar 2023, Śro 14:41 przez Kacper.)
Na oddziale dziennym było kilku psychologów, każdy był przypisany do jakiegoś i nie mogłeś mieć z nim terapii. Głównie robili diagnozy, coś tam z tobą gadali co jakiś czas, oceniali postępy. Czyli byli takimi opiekunami, diagnostami, jeżeli nie mieli uprawnień to nie prowadzili terapii, a jeżeli tak to nie z tobą (takie zasady na oddziale).
Generalnie zbyt dużo ci nie pomoże, chyba że chcesz się zdiagnozować, a tak to nie wiem po co chodzić do takiego psychologa. Może jakieś krótkie konsultacje, ale imo bez sensu.
Generalnie zbyt dużo ci nie pomoże, chyba że chcesz się zdiagnozować, a tak to nie wiem po co chodzić do takiego psychologa. Może jakieś krótkie konsultacje, ale imo bez sensu.