28 Lut 2023, Wto 13:37, PID: 867148
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Lut 2023, Wto 13:39 przez Agnostyk1976Niemcy.)
Wydaje mi się, że większość ludzi z fobią społeczną a przynajmniej wielu z nich powinna pracować nad swoją kompetencją społeczną, ze względu na to, że ma tu braki. Bo to jest podobnie jak z morzem. Jak nie potrafisz pływać to bedziesz bał się wejść do morza. Czym dalej i głebiej tym strach bedzie narastał. Gdy ktoś jednak nauczy się pływać, strach bedzie mniejszy lub zniknie całkiem. No i czym lepiej ten ktoś nauczy się pływać, tym pewniej będzie się czuł w morzu. No i tak samo jak krok po kroku ktoś uczy się pływać, tak krok po kroku osoba z fobią powinna się uczyć tych kompetencji społecznych. Ważne jest, by zacząć od takiego kroku, jaki akurat danej osobie pasuje. Każdy jest inny. To tak jak z nauką np. angielskiego. Każdy z nas ma tu inny poziom. Dlatego przed kursem robi się test, na jakim poziomie się jest i potem juz mniej więcej wiadomo jest czy ktoś pójdzie od razu uczyć się poziomu B1 czy lepiej iść na A2. Z pływaniem to samo. Jest różnica między kimś kto już tam umi troche pływać a kimś kto wogóle nie potrafi a dotego boji się wody. Ale i taka osoba może się nauczyć pływać, tyle że bedzie miała trudniej. Ale krok po kroku...