21 Lut 2022, Pon 11:39, PID: 854804
Jeśli gabinet znajduje się w większej poradni, to prawdopodobnie zostaniesz poproszona o zapłatę przy recepcji - pewnie w momencie, kiedy podejdziesz do lady i powiesz, że byłaś umówiona na godzinę x u doktor(a) y. Ewentualnie możesz dopytać, czy opłatę należy uiścić przed, czy po wizycie (u lekarzy innych specjalności możesz się np. zgodzić na dodatkowe badanie, które nie jest w cenie konsultacji i wtedy zapłacisz za wszystko na końcu - tak do działa u prywatnych dentystów i ginekologów czy kardiologów, u których dotąd byłam).
Jeśli to całkiem samodzielna praktyka lekarska (np. gabinet wynajęty w jakimś budynku usługowym), to lekarz pewnie poprosi o zapłatę na koniec wizyty. Np u mojej psychiatrki działa to tak, że kiedy wydrukuje mi receptę i zalecenia (bardziej jako informację dla mnie, ponieważ w aptece potrzebny jest tylko kod recepty i PESEL pacjenta), to podchodzi do mnie z mini kasa fiskalną i dokonujemy wymiany .
Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale pewnie lekarze w prywatnych gabinetach bardzo często miewają sytuacje, kiedy ktoś zapomni zapłacić i będzie się zbierał do wyjścia albo nawet opuści gabinet przed wyskoczeniem z kasy. Jeśli tylko nie uciekniesz, to raczej nikt nie powinien Cię posadzić o kradzież usługi.
Jeśli to całkiem samodzielna praktyka lekarska (np. gabinet wynajęty w jakimś budynku usługowym), to lekarz pewnie poprosi o zapłatę na koniec wizyty. Np u mojej psychiatrki działa to tak, że kiedy wydrukuje mi receptę i zalecenia (bardziej jako informację dla mnie, ponieważ w aptece potrzebny jest tylko kod recepty i PESEL pacjenta), to podchodzi do mnie z mini kasa fiskalną i dokonujemy wymiany .
Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale pewnie lekarze w prywatnych gabinetach bardzo często miewają sytuacje, kiedy ktoś zapomni zapłacić i będzie się zbierał do wyjścia albo nawet opuści gabinet przed wyskoczeniem z kasy. Jeśli tylko nie uciekniesz, to raczej nikt nie powinien Cię posadzić o kradzież usługi.